Anemia, czyli niedokrwistość, to jedna z najczęstszych dolegliwości wśród społeczeństwa. Może dotknąć każdego, zarówno osoby młodsze i starsze, szczupłe i otyłe. O anemii świadczy poziom hemoglobiny. Aby go sprawdzić należy wykonać badanie morfologii krwi z rozmazem komputerowym. Takie badanie należy wykonywać raz do roku.
W przypadku kobiet o anemii mówimy, gdy hemoglobina spada poniżej 12 gram/decylitr, natomiast u mężczyzn poniżej 13 gram/decylitr. Rozróżnia się 3 typy niedokrwistości, w zależności od jej ciężkości:
- łagodna, gdy hemoglobina waha się między 10-12 gram na decylitr,
- umiarkowana, gdy poziom hemoglobiny jest pomiędzy 8-10 gram na decylitr,
- ciężka, gdy hemoglobina waha się między 6,5-7,9 gram na decylitr.
Nieleczona anemia może doprowadzić do śmierci. Stan zagrażający zdrowiu to hemoglobina poniżej 6,5 gram/decylitr.
Nieleczona anemia – objawy
Pierwsze objawy anemii to osłabienie, bladość cery, przemęczenie, upośledzenie tolerancji wysiłku, zaburzenia koncentracji. Niestety objawy te często mylone są z przepracowaniem. Dopiero gdy niedokrwistość nasila się, a przemęczenie nie ustaje, decydujemy się na wizytę u lekarza. Nieleczona anemia może nie dawać specjalnie niepokojących żadnych oznak nawet do roku. Dopiero po tym czasie pojawiają się dodatkowe objawy: tachykardia, zaburzenia rytmu serca, uczucie braku powietrza.
Czym grozi nieleczona anemia
Nieleczona anemia może mieć negatywne skutki dla całego organizmu. Przede wszystkim prowadzi do niedotlenienia organizmu, co skutkuje zaburzeniem rytmu serca, bólami wieńcowymi, bólami w obrębie klatki piersiowej. Może także wywoływać zaburzenia pamięci, problemy związanych z przewodem pokarmowym, omdlenia oraz poważne zaburzenia neurologiczne. Nieleczona anemia powoduje, że poziom hemoglobiny spada poniżej stanu krytycznego, a to może skończyć się nawet śmiercią.