Jak usunąć plamy z krwi? Sprawdzone metody

Każdy, kto choć raz miał ubranie zaplamione krwią, doskonale wie, jak trudno usuwa się takie zabrudzenia. Co gorsza, im dłużej pozwolimy krwi zasychać na ubraniu, tym trudniej będzie sobie poradzić z takimi plamami. Reakcja przede wszystkim musi być szybka i przemyślana. Z tym nie warto zwlekać!

Sprawdźmy, jak usunąć plamy z krwi!

Do skutecznego wybarwiania plam pozostałych na odzieży po krwi warto wykorzystać domowe metody. Znały je już nasze babcie i co ważne, świetnie sobie z tym wyzwaniem radziły. Poza metodami sprzed wielu lat, na to jak usunąć plamy z krwi są także bardziej nowoczesne patenty. Wybór właściwego zależy tu wprost od tego, co aktualnie posiadamy pod ręką i jak można to wykorzystać do działania.

Najważniejsze: czas reakcji! Im szybciej, tym lepiej.

Pierwszą opcją usuwania plam z krwi jest ich szybkie posypanie solą kuchenną (około trzy łyżki wprost na zabrudzenie i zostawienie na godzinę, żeby krew wsiąkała w plamę), sodą oczyszczoną (mniej skuteczna niż zwykła sól, ale działa), polanie wodą utlenioną lub sokiem z cytryny. Tak przygotowane miejsce zaplamienia intensywnie zapieramy w wodzie, usuwając tak wiele plamy, jak się tylko da. Zabieg warto dla pewności powtórzyć, a następnie, nawet jeśli wydaje nam się, że zabrudzenie zniknęło całkowicie – wrzucić odzież do pralki. Mikro drobinki krwi zostaną wtedy usunięte do końca.

Drugą opcją, jest polania plamy lodowatą wodą. Strumień musi być intensywny i bardzo zimny. Dodatkowo można wesprzeć się zapraniem miejsca szarym mydłem.

Ważne: ciepła woda nie usunie plam z krwi! Jeśli więc chcesz to zrobić dobrze, używaj wyłącznie zimnej.

Trzecia metoda polega na namoczeniu całego materiały (koszulki, spodni, bielizny itd.) zabrudzonego krwią w zimnej wodzie. Tu sprawdzi się miska. Po namoczeniu namydlamy plamę możliwie naturalnym mydłem i zaczynamy zapieranie. Nie trzeba tego robić mocno, ale bardzo dokładnie. Płuczemy, mydlimy, pierzemy i tak wielokrotnie, aż do całkowitego zniknięcia plamy. Dla pewności nawet wtedy warto powtórzyć proces, bo na ubraniach zamoczonych możemy się zetknąć z iluzją zniknięcia plamy, podczas gdy tak naprawdę wciąż ona tam będzie.

Warto też wiedzieć, że na odzież całkowicie białą najlepiej sprawdzi się woda utleniona – nie odbarwi ona naturalnej bieli, a skutecznie pobudzi cząstki krwi do pracy i późniejszego spłukania. Tu również płuczemy tylko zimną wodą, najlepiej sporządzając roztwór litr wody na ok 200 mililitrów wody utlenionej.

Można również posłużyć się specjalnymi środkami do czyszczenia krwi, ale zwykle takich rzeczy w domu się nie posiada, a krew zastyga szybko, więc wypróbowanie od razu sprawdzonych, domowych metod da znacznie lepsze rezultaty.