Piękna złota jesień to doskonały czas na spacery, będące najlepszym sposobem na relaks na świeżym powietrzu. Powyższa forma aktywności to nie tylko okazja do poznawania otaczającego świata, ale przede wszystkim rewelacyjna forma wzmacniania odporności. Wielu rodziców ma jednak obawy, jak uchronić swoją pociechę przed chłodnym wiatrem i niespodziewanymi opadami, a jednocześnie nie narażać małego organizmu na przegrzanie. Z pomocą przychodzą śpiworki do wózka! Produkty pierwszorzędnie odpowiadające na wszystkie potrzeby zatroskanych opiekunów. Czy warto je kupić? Jak wybrać najlepszy model? Odpowiedzi znajdziesz poniżej!
Śpiworek do wózka – dlaczego warto kupić?
Priorytetowe zapewnienie bezpieczeństwa dotyczy także ochrony przed takimi czynnikami zewnętrznymi jak wiatr, deszcz czy mróz. Nowoczesne technologie pozwalają na produkcję wodoszczelnych, przeciwwiatrowych, a zarazem lekkich i oddychających materiałów stanowiących zewnętrzną warstwę śpiworka. Wewnętrzna strona jest przyjemna w dotyku i łatwa w utrzymaniu czystości. Niektóre modele posiadają wokół kaptura dodatkowe futerko, które zwłaszcza podczas zimowych spacerów stanowi skuteczną barierę dla mroźnego śniegu.
Uniwersalność to kolejna z niepodważalnych zalet śpiworków. Nie musisz co kilka miesięcy kupować kolejnego modelu. Odpowiednio dobrany śpiworek do gondoli, będzie pasował także do nosidełka, spacerówki, a nawet sanek. Przemyślana konstrukcja nowoczesnych śpiworków posiada kilka otworów na pasy, dzięki którym dostosowują się one do większości dostępnych na rynku modeli wózków, których pasy bezpieczeństwa rosną razem z naszym dzieckiem. Tak więc kupując śpiworek do nosidełka jako element wyprawki dla noworodka, możemy być pewni, iż posłuży on również podczas spacerów w wózku czy przy pierwszej zimowej przejażdżce na sankach.
Oczywiście zakres wiekowy nie jest bezgraniczny. Warto pamiętać, iż kupiony „na zapas” za duży śpiworek może być zbyt luźny, przez co nie pozwoli na utrzymanie odpowiedniej temperatury. Za mały natomiast, będzie sprawiał, że dziecku będzie za ciasno, gorąco i po prostu niewygodnie.
W czym tkwi fenomen śpiworków do wózka?
Dlaczego śpiworki do wózka cieszą się tak dużą popularnością? Przecież zawsze można ubrać dziecku dodatkową parę spodni i cieplejszą kurtę. Przykryć kocem czy pieluszką. Przypiąć do wózka parasolkę… Oczywiście, że można. Jednak każdy rodzic znajdzie przynajmniej kilka niedoskonałości powyższych rozwiązań.
Przykryte kocykiem dziecko, kopiąc nóżkami szybko się odkryje. Nie tylko narażając się na chłód, ale ryzykując zrzuceniem ślicznego, nowego, świeżo wypranego kocyka wprost w mijaną jesienną kałużę.
Parasolka sprawdza się jedynie w przypadku równo padającego deszczyku i jednostronnego wiatru, pod warunkiem, że my sami nie zmienimy kierunku podczas całej spacerowej trasy, co jest sytuacją wielce nieprawdopodobną.
Dodatkowa warstwa odzieży to pierwszy krok do przegrzania, które jest tak samo, jeśli nawet nie bardziej niebezpieczne co ochłodzenie małego organizmu. Spocone dziecko wystawione na wiatr jest zdecydowanie bardziej narażone na złapanie różnego typu infekcji. A o przegrzanie podczas jesienno – zimowego spaceru nie trudno. Wystarczy, że coś przeszkodzi nam jeszcze zanim wyjdziemy z domu i opatulone niczym ludzik Michellin dziecko postoi w cieple o kilka minut za długo. Również, gdy w trakcie przechadzki wstąpimy do sklepu, restauracji. Jeśli to krótkie wejście, nie mamy czasu ściągać kurtki, spodni, a w przypadku wożenia dziecka w wygodnym śpiworku wystarczy jednym szybkim ruchem ręki odsunąć jego boczny zamek. Podobnie, gdy wozimy już nieco większą, bardziej samodzielną pociechę, która nagle nabierze ochoty na dużą dawkę aktywności na mijanym placu zabaw. Wiadomo, że dziecko w ruchu, spalając energię samo się ogrzewa i wówczas również dodatkowa warstwa odzieży byłaby jedynie problemem.
Kolor i rozmiar to nie wszystko – na co zwrócić uwagę kupując śpiworek do wózka?
Bogactwo dostępnego obecnie asortymentu może zawrócić w głowie. Dobrze przed zakupem wypunktować kilka cech, na które warto zwrócić szczególną uwagę. Poza rozmiarem, kolorem, rodzajem materiału i ilością dodatkowych warstw, warto zwrócić także uwagę na sposób zapinania, liczbę otworów na pasy, a także dostępność dodatkowych akcesoriów, jak chociażby mufka czy worek, w którym w higieniczny sposób upakujemy śpiworek tak, by zajmując jak najmniej miejsca, mógł być zawsze tam, gdzie będziemy go potrzebować.