Sałatka z zupek chińskich – prosty przepis na imprezową przekąskę

Co to jest sałatka z zupek chińskich?

Choć zupki chińskie kojarzą się głównie ze studentami i szybkimi posiłkami w biegu, to w ostatnich latach zyskały drugie życie w zupełnie nieoczekiwanej formie. Sałatka z zupek chińskich to prawdziwy hit imprezowy, który zaskakuje smakiem, aromatem i… prostotą przygotowania. Wykorzystując tanie i łatwo dostępne składniki, można stworzyć oryginalną przekąskę, która znika ze stołu szybciej niż się pojawi.

Dlaczego warto spróbować sałatki z zupek chińskich?

To potrawa, która ma wiele zalet – jest szybka, tania, nie wymaga gotowania makaronu, a do tego daje ogromne pole do kreatywności. Sprawdzi się zarówno na domówkach, grillach, jak i jako lunch do pracy. Co więcej, część składników można przygotować wcześniej, a samą sałatkę złożyć tuż przed podaniem.

Najpopularniejsze składniki sałatki z zupek chińskich

Podstawą są oczywiście zupki chińskie – najlepiej typu instant, z makaronem pszennym. Do klasycznego przepisu najczęściej dodaje się:

• 2 zupki chińskie (kurczak, wieprzowina lub pikantna – według uznania)
• 1 puszka kukurydzy
• 3-4 ogórki konserwowe
• 1 czerwona papryka
• 1 czerwona cebula
• 200 g szynki lub kurczaka wędzonego
• Majonez do smaku
• Przyprawy z zupek (najczęściej przyprawa i tłuszcz w proszku)

Oczywiście, składniki można śmiało modyfikować, dodając np. groszek konserwowy, marchewkę z puszki, szczypiorek czy nawet ser żółty w kostkę.

Jak przygotować sałatkę krok po kroku?

Przygotowanie sałatki z zupek chińskich zajmie Ci dosłownie kilkanaście minut. Oto jak to zrobić:

1. Makaron: Rozkrusz zupki w opakowaniu, przesyp do miski, zalej wrzącą wodą tak, aby tylko pokryła makaron i odstaw na 5–7 minut pod przykryciem. Kiedy zmięknie, odcedź i odstaw do ostygnięcia.
2. Warzywa: Ogórki pokrój w drobną kostkę, paprykę oczyść i również pokrój w małe kawałki. Czerwoną cebulę posiekaj w piórka lub drobniutką kostkę.
3. Mięso: Szynkę lub kurczaka pokrój w cienkie paski lub w kostkę.
4. Łączenie składników: Wszystkie składniki wymieszaj w dużej misce. Dodaj kukurydzę odsączoną z zalewy. Wsyp przyprawy z zupek (według uznania – niekoniecznie wszystkie), dodaj odpowiadającą Ci ilość majonezu i dokładnie wymieszaj.

Sałatkę najlepiej schłodzić przez minimum godzinę w lodówce przed podaniem – smaki się „przegryzą” i będą jeszcze lepsze!

Alternatywne wersje sałatki – wege, pikantna lub z serem

Nie musisz ograniczać się do klasycznej wersji! Oto kilka pomysłów, jak zmienić oblicze tej sałatki:

• Wersja wegetariańska: Zamiast mięsa użyj wędzonego tofu, ciecierzycy albo po prostu zwiększ ilość warzyw.
• Na ostro: Wybierz pikantne zupki i dodaj kilka kropel ostrego sosu np. sriracha. Możesz dorzucić także czerwoną papryczkę chili.
• Z serem: Pokrój w kostkę żółty ser (np. gouda, edam), który nada potrawie kremowej konsystencji. Świetnie sprawdzi się też feta lub ser pleśniowy.

Jak przechowywać sałatkę z zupek chińskich?

Ta sałatka najlepiej smakuje w ciągu pierwszych 24 godzin po przygotowaniu, ale spokojnie można ją przechowywać w lodówce do 2 dni. Przed podaniem wystarczy ją wymieszać – makaron nieco wchłania sos i przyprawy, co może dodatkowo wzmocnić smak.

Czy sałatka z zupek chińskich jest zdrowa?

Podobnie jak inne dania imprezowe, nie należy jej traktować jako codziennego posiłku. Zupki chińskie zawierają dużo soli i wzmacniaczy smaku, a dodany majonez to źródło tłuszczu. Ale – jak we wszystkim – ważny jest umiar. Serwując ją raz na jakiś czas, nie zaszkodzisz swojej diecie, a zyskasz pyszną (i rozchwytywaną!) potrawę do podzielenia się z gośćmi.

Sałatka z zupek chińskich na imprezę – czy to wypada?

Choć może wydawać się daniem niestandardowym – zwłaszcza na oficjalnych przyjęciach – sałatka z zupek chińskich zyskała status „kultowej” na polskich domówkach, grillach, parapetówkach czy wieczorach panieńskich. To potrawa, którą podają nawet znani influencerzy kulinarni i blogerzy jako ciekawostkę imprezowego menu.

Skromny skład i banalne przygotowanie przekładają się na świetny smak, który zaskakuje nawet najbardziej wybrednych smakoszy. Jeśli jeszcze jej nie próbowałeś – to idealny moment, by nadrobić zaległości.