Na tropie najciekawszych trendów wnętrzarskich na 2021 rok

Choć przemijalność trendów – z uwagi na pandemię – mocno przystopowała, w 2021 roku pojawiło się kilka interesujących tendencji wnętrzarskich, które nie miały swoich poprzedników w 2020 roku. Zobaczcie, o jakich z nich mowa.

Trend numer 1: miękkie obłości i falujące linie sylwetek mebli tapicerowanych

Miękkie kształty, w tym kanapy, sofy i fotele o wyraźnie zaokrąglonych brzegach, będą pojawiać się w 2021 roku nader często. Trend na falującą sylwetkę mebli tapicerowanych, wśród których znajdują się zarówno fotele wypoczynkowe, jak i zestawy wypoczynkowe przybrał w 2021 roku wymiar totalny. Wystarczy spojrzeć na kolekcje znanych producentów, aby się o tym przekonać. Jeżeli chodzi o kolorystykę, to niektóre barwy są kopią tego, co mogliśmy widzieć w 2020 roku (z uwagi na pandemię wiele trendów zostało niejako „przepisanych” na kolejny sezon). Nasycony granat, butelkowa zieleń, mięta – te odcienie królowały już w ubiegłych miesiącach. Kolory roku według Instytutu Pantone, a więc Ultimate Gray (17-5104) oraz Illuminating (13-0647). Jasna szarość ma kojarzyć się z niezłomnością skały, zaś radosny żółty dawać nadzieję i radość na lepsze jutro. Mariaże kolorystyczne doskonale widać także w obiciach mebli tapicerowanych. Co ciekawe, nie tylko wypoczynek do salonu zyska obłe kształty. Podobnie będzie również z lustrami (te okrągłe i owalne cieszą się największym powodzeniem) czy też z oświetleniem (żyrandole zaopatrzone w klosze w stylu art deco).

Trend numer 2: artystyczne grafiki o indywidualnym charakterze

Dekoracje ścienne coraz częściej są w pełni zindywidualizowane. W pełni dopasowują się tematyką i kolorystyką do preferencji domowników. Dużym powodzeniem w ostatnich miesiącach na pewno cieszą się grafiki z motywami botanicznymi. Kwiaty i liście w ujęciu makro są naprawdę fascynujące. Widząc z bliska każdy detal, aż trudno uwierzyć, jak przemyślana i skomplikowana bywa natura. W modzie są również minimalistyczne grafiki, ale również dekoracje wykorzystujące mapy miast.

Trend numer 3: kolory ziemi – ciepłe i przytulne

Piaskowe kolory, ciepłe, przydymione i delikatne, dają poczucie spokoju i komfortu psychicznego. Mieszkania stają się przytulne, pełne beżu i odcieni terakoty. Barwy ziemi, zestawione z oliwką i marmurem, prezentują się fenomenalnie.

Trend numer 4: biofilia – z roślinami za pan brat

Tym, co przykuwa uwagę w aktualnie urządzanych wnętrzach, jest bogactwo roślin doniczkowych. Są ustawiane w niezagospodarowanych kątach mieszkania, zawieszane tuż przy oknie, stawiane na parapecie. Zwisają też ze specjalnie zaprojektowanych lamp tuż nad głowami domowników. Tworzą wrażenie przyjaznej i bezpiecznej oazy. Trend ten niezwykle silnie rozwinął się przez ostatnie miesiące na skutek trwania pandemii. Ludzie (zwłaszcza ci, którzy nie mają ogrodu) zrozumieli, jak ważne jest obcowanie z naturą. Zieleń koi, uspokaja, poprawia jakość powietrza w domu, a także uprzyjemnia czas spędzony w czterech ścianach.