Jak postępować z dorosłym narkomanem?

Osoba dorosła jest odpowiedzialna za swoje czyny i ma prawo do podejmowania własnych decyzji. Sprawa komplikuje się, jednak gdy pojawia się uzależnienie. Bliscy często stają przed dylematem: pomagać dorosłemu narkomanowi czy się od niego odizolować. Każdy, kto zdecyduje się wspierać chorego, musi jednak uważać, żeby nie dać się wciągnąć w grę kłamstw i pozorów, związaną z uzależnieniem.

Osoba dorosła jest odpowiedzialna za swoje czyny i ma prawo do podejmowania własnych decyzji. Sprawa komplikuje się, jednak gdy pojawia się uzależnienie. Bliscy często stają przed dylematem: pomagać dorosłemu narkomanowi czy się od niego odizolować. Każdy, kto zdecyduje się wspierać chorego, musi jednak uważać, żeby nie dać się wciągnąć w grę kłamstw i pozorów, związaną z uzależnieniem.

Bliscy często przez długi czas nie zauważają problemu. Na początkowych etapach uzależnienia, narkomanowi udaje się ukrywać zażywanie środków psychoaktywnych. Niepokój powinny wzbudzać m.in. brak reakcji źrenic na światło, problemy z mówieniem, dezorientacja, zmiana osobowości, agresja, stany depresyjne czy gwałtowne chudnięcie. Na dalszych etapach mogą też pojawiać się zaburzenia koordynacji, częste bóle głowy i mięśni. Choremu zazwyczaj zaczyna brakować pieniędzy na narkotyki. Sprzedaje więc cenne przedmioty, prosi o pożyczenie gotówki, a nawet zaczyna wynosić rzeczy należące do pozostałych domowników. 

Detoks narkotykowy w Krakowie

Gdy bliscy zauważają problem, oczywiście starają się nakłonić chorego na rozpoczęcie leczenia. Detoks narkotykowy w Krakowie pozwala przerwać ciąg narkotykowy pod opieką specjalistów. Organizm chorego zostaje zregenerowany. W ten sposób pacjent przygotowuje się do rozpoczęcia kolejnego etapu leczenia, czyli terapii. Trzeba jednak pamiętać, że uzależniony nie myśli jasno. Namówienie go na detoks prawdopodobnie nie będzie więc takie proste.

Obiecywanie narkomanowi nagród za odstawienie narkotyków jest bezcelowe. W obliczu głodu narkotykowego, nic nie będzie w stanie go powstrzymać. Choroba zmienia osobowość. Narkoman nastawia się na proste, szybkie przyjemności, odroczona gratyfikacja go nie satysfakcjonuje. Zakazy również nie skutkują, a jedynie sprawiają, że chory jeszcze bardziej oddala się od rodziny.

Podczas rozmowy z narkomanem trzeba panować nad emocjami. Warto się do niej dobrze przygotować, wymienić wszystkie przykłady negatywnego wpływu narkomanii na życie np. nieobecność podczas ważnych okazji, problemy finansowe, porzucone zainteresowania. Chęć zmiany znika u narkomanów równie szybko, jak się pojawia. Trzeba więc wykorzystać ten chwilowy impuls, wynikający z rozmowy z bliskimi lub złego samopoczucia. Gdy tylko chory wyraża chęć zgłoszenia się na detoks, należy go tam zawieźć. 

Warto też pamiętać, że życie rodziny nie może być podporządkowane osobie uzależnionej. Narkoman powinien mieć obowiązki domowe, nie można traktować go, jak dziecka wymagającego szczególnej opieki. Bliscy mają prawo do zajmowania się własnymi sprawami. Całkowita koncentracja na chorym sprawia, że rodzina wpada w pułapkę współuzależnienia, z której trudno się wydostać.

Życie z narkomanem nie jest proste. Bliscy powinni mądrze wspierać chorego, ale też zachowywać asertywność i nie wierzyć w puste obietnice.