Jeśli spojrzymy na zdjęcia z ważnych wydarzeń w świecie filmu,muzyki czy też sztuki, to widzimy, że największe gwiazdy często wybierają czarne sukienki. I nie ma to raczej nic wspólnego z potrzebą ukrycia zbędnych kilogramów.
Aż trudno uwierzyć, że dawniej czarne sukienki zarezerwowane były tylko dla pogrążonych w żałobie wdów. Na szczęście, dzięki Coco Chane i jej małej czarnej, kolor ten szybko stał się synonimem elegancji. Czarne sukienki to klasyka, a największy sekret tkwi w ich uniwersalnym charakterze. Pasują na każdą okazję, a ich charakter determinują dobrane dodatki. To takie must-have kobiecej szafy.
W tym sezonie najmodniejsze czarne sukienki to te w wydaniu retro. Z falbankami, koronkami i plisami. Bogato zdobione koralikami, z rękawami w kształcie kielicha lub zakończone fantaziem. W szafie fashionistki nie powinno oczywiście zabraknąć małej czarnej, ale tegoroczne trendy nakazują aby zdobiły je hafty lub koronka – tzw. slip dress.