Współczesna edukacja językowa dzieci jest jednym z priorytetów polskich rodziców. Z każdej strony słyszymy, jak ważny jest język angielski dla przyszłości młodych ludzi – nie tylko w kontekście edukacyjnym, ale także zawodowym. W badaniu „Jakość publicznej edukacji z zakresu języka angielskiego” przeprowadzonym przez platformę edukacyjną Novakid, rodzice z pokolenia Alfa, czyli ci, którzy wychowują dzieci urodzone po 2010 roku, ujawniają swoje obawy i zadowolenie z nauki angielskiego w polskich szkołach. Wyniki badania ukazują, że pomimo rosnącej popularności nauki angielskiego w placówkach edukacyjnych, wciąż wielu rodziców decyduje się na dodatkowe inwestycje w rozwój językowy swoich dzieci.
Inwestycja w przyszłość
Wydatki rodziców na dodatkową naukę języka angielskiego są znaczące. Jak pokazuje badanie, 38% polskich rodziców przeznacza od 2000 do 4000 zł rocznie na kursy i aplikacje, a 17% jeszcze więcej – od 4000 do 13 000 zł. Te sumy są często uzasadniane dążeniem do zapewnienia dzieciom lepszych perspektyw zawodowych (37%), a także chęcią umożliwienia im nauki w renomowanych szkołach (31%). Większość rodziców (56%) wskazuje również na problem niewłaściwych metod nauczania w publicznych szkołach, co dodatkowo motywuje ich do poszukiwania alternatywnych form edukacji.
Poziom nauczania w szkołach publicznych
Mimo rosnącej liczby inwestycji w dodatkową edukację, ponad 60% rodziców ocenia jakość nauki angielskiego w polskich szkołach jako satysfakcjonującą. Jednakże, jak wskazują odpowiedzi w badaniu, wielu rodziców dostrzega braki w metodach nauczania – są one często przestarzałe i nieadekwatne do dzisiejszych wymagań. Rodzice skarżą się, że nauczyciele zbyt mało koncentrują się na praktycznym zastosowaniu języka w życiu codziennym, a za dużo uwagi poświęcają teoriom i gramatyce. Zaledwie 35% rodziców uważa, że nauczyciele mają odpowiednie kompetencje, by skutecznie nauczać dzieci swobodnego mówienia po angielsku. Z kolei 25% badanych wyraża niezadowolenie z braku informacji zwrotnej, która pozwoliłaby dzieciom i rodzicom lepiej zrozumieć, w których obszarach wymagają dodatkowej pracy.
Alternatywne formy nauki: aplikacje, korepetycje i wyjazdy językowe
Zauważalnym trendem jest rosnąca liczba rodziców, którzy szukają alternatywnych metod nauki angielskiego. Aż 74% rodziców korzysta z aplikacji edukacyjnych, które dostosowują poziom nauki do wieku dziecka i pomagają w przyswajaniu języka w sposób interaktywny i angażujący. Aplikacje edukacyjne oraz kursy online są również popularnym wyborem, ponieważ pozwalają dzieciom rozwijać umiejętności językowe we własnym tempie, w komfortowym i dopasowanym do ich potrzeb środowisku.
Ponadto, wielu rodziców decyduje się na dodatkowe zajęcia z domowym korepetytorem lub udział w zajęciach konwersacyjnych, które są świetnym sposobem na przełamanie bariery mówienia w języku obcym. Ważnym aspektem jest także wprowadzanie języka angielskiego w życie codzienne – przez rozmowy w domu, oglądanie filmów w oryginale, czy czytanie książek po angielsku.
Wakacyjne wyjazdy językowe – nauka przez zabawę
Coraz popularniejszą formą nauki angielskiego wśród polskich dzieci stają się wakacyjne wyjazdy językowe. Takie wyjazdy łączą naukę z zabawą i integracją z rówieśnikami z różnych krajów, co pozwala dzieciom przełamać strach przed mówieniem i nabrać pewności siebie. Jak mówi 9-letnia Amelia Pasternak, ambasadorka platformy Novakid, wyjazdy językowe to doskonała okazja do nauki angielskiego w praktyce: „Dzięki zagranicznym kursom można przełamać strach przed mówieniem, nabrać pewności siebie i uczyć się angielskiego w naturalny sposób – rozmawiając, słuchając i po prostu komunikując się na co dzień w tym języku”.
Rodzice wybierają takie wyjazdy dla dzieci w wieku 10-12 lat (28%) oraz 13-15 lat (40%). Najczęściej wybieranymi kierunkami są Wielka Brytania (58%) i USA (30%), a przy wyborze kierunku kluczowe są dla nich bezpieczeństwo (67%), renoma organizatora (47%), koszty wyjazdu (46%) oraz program nauczania (41%).
Podsumowanie: Angielski w szkole i poza nią
Choć polska edukacja publiczna stara się dostosować do rosnących wymagań dotyczących nauki języka angielskiego, wielu rodziców uważa, że sama nauka w szkole nie wystarcza, by zapewnić dzieciom odpowiedni poziom biegłości językowej. Z tego powodu rodzice coraz częściej inwestują w dodatkowe formy nauki – od aplikacji edukacyjnych po wakacyjne wyjazdy językowe. Edukacja angielskiego nie kończy się więc w szkolnej ławce, ale staje się procesem, który wymaga zaangażowania całej rodziny. Z pewnością jest to inwestycja, która w przyszłości przyniesie owoce, umożliwiając dzieciom lepszy start w dorosłe życie i kariery zawodowe.
Mat. prasowy.
Nazywam się Maja i jestem redaktorką współtworzącą portal Świat Kobiet. Specjalizuję się w psychologii stylu życia, zdrowiu i modzie. Piszę z potrzeby dzielenia się inspiracją, wiedzą i kobiecym spojrzeniem na codzienność. W moich tekstach stawiam na autentyczność, empatię i praktyczne podejście – tak, by każda z czytelniczek mogła odnaleźć w nich coś dla siebie.