Co trzeci polski przedsiębiorca zwolnił kogoś na rzecz AI. Które zawody są jeszcze bezpieczne?

Popularność wdrażania sztucznej inteligencji w firmach rośnie w zastraszającym tempie. Według raportu banku inwestycyjnego Goldman Sachs, AI już teraz może zautomatyzować 46% zadań w sektorze administracji. W odpowiedzi na te zmiany, Preply przygotowało listę dziesięciu profesji, które wciąż pozostają niezagrożone przez narzędzia AI.

Kto może czuć się zagrożony zastąpieniem przez AI?

Z danych Barometru Polskiego Rynku Pracy z pierwszego półrocza 2024 roku wynika, że co trzeci polski przedsiębiorca w ostatnim roku zwolnił przynajmniej jedną osobę w związku z wdrożeniem robotów lub narzędzi opartych na sztucznej inteligencji.

Analiza przygotowana przez wyszukiwarkę ofert pracy Adzuna pokazuje, że najbardziej narażeni na zastąpienie przez AI są specjaliści ds. wprowadzania danych oraz pracownicy branży medialnej, w tym dziennikarze i specjaliści od reklamy.

Specjaliści z platformy do nauki języków obcych Preply, bazując na analizach dostępnych raportów i prognozach ekspertów od sztucznej inteligencji, opracowali listę 10 profesji, które wciąż mogą czuć się bezpieczne przed zastąpieniem przez AI. Podkreślają jednak, że w każdej z tych profesji kluczowy jest ciągły rozwój oraz uczestnictwo w szkoleniach, co często wymaga znajomości języków obcych.

Medycy, inżynierowie i architekci mogą spać spokojnie

Zawody medyczne są jednymi z tych, które według prognoz pozostaną bezpieczne. Mimo znaczącego wpływu technologii na rozwój medycyny, praca lekarza, pielęgniarki czy ratownika medycznego wymaga zestawu cech i umiejętności, które sztuczna inteligencja nie jest w stanie w pełni zrealizować. Wymagana jest nie tylko wiedza i przygotowanie fizyczne, ale także umiejętność pracy pod presją oraz empatia.

Na kolejnych miejscach znajdują się inżynierowie i architekci. Oba te zawody od lat korzystają z automatyzacji, robotyzacji i nowych technologii, co sprawia, że AI nie tylko nie zagraża im, ale również wspomaga w realizacji zadań. Jak zauważają autorzy listy, kluczowe są nie tylko umiejętności techniczne, ale również zdolność rozwiązywania problemów i adaptacji do zmieniających się przepisów oraz wymagań klienta, a także kreatywność.

Kreatywność z innej perspektywy

W zestawieniu znalazły się także profesje świadczące różnego rodzaju usługi, takie jak hydraulicy czy elektrycy. Analizując prognozy amerykańskiego futurysty Martina Forda, Preply wskazuje, że te zawody łączą pracę fizyczną z wiedzą specjalistyczną, co czyni ich zastąpienie przez sztuczną inteligencję trudnym lub kosztownym.

Co może zaskakiwać, na liście znajdują się również pracownicy kreatywni, choć nie chodzi tu o artystów czy pracowników branży reklamowej.

Na kreatywność warto spojrzeć inaczej niż dotychczas. Chodzi tu bowiem o wszystkie zawody, które nie wykonują pracy opartej na schematach, a na wymyślaniu nowych idei, budowaniu czegoś z niczego. Przykładem mogą być kucharze, fryzjerzy czy fizjoterapeuci. Takie zawody wymagają nieszablonowego myślenia, opracowywania pewnych strategii. Co więcej, na usługi tego rodzaju specjalistów zawsze będzie popyt, również za granicą – zauważa Gina Sole, przedstawicielka Preply.

Budowanie relacji i empatia – tego robot się nie nauczy

W zestawieniu zawody związane z biznesem zajmują szóste i siódme miejsce: konsultanci biznesowi oraz specjaliści ds. sprzedaży i zarządzania. Ich praca opiera się na analizie potrzeb ludzi, prowadzeniu negocjacji i budowaniu relacji, co jest wciąż poza zasięgiem sztucznej inteligencji. Autorzy listy podkreślają, że osoby pracujące na niższych stanowiskach mogą czuć się zagrożone, ponieważ te role łatwo można zastąpić chatbotami.

Umiejętności budowania relacji i empatii są również kluczowe w zawodach związanych ze zdrowiem psychicznym, takich jak psychoterapeuci i psychologowie. Zawód terapeuty zajął 19. miejsce w zestawieniu dobrze płatnych profesji, które nie są zagrożone przez AI, opracowanym przez firmę Adzuna. Złożoność ludzkich emocji sprawia, że sztucznej inteligencji trudno jest naśladować wsparcie, które oferują specjaliści.

Rośnie zapotrzebowanie na specjalistów AI

Listę Preply zamykają profesje związane z technologią, a zwłaszcza sztuczną inteligencją. Zapotrzebowanie na specjalistów w tej dziedzinie będzie tylko rosło.

Dużo mówi się o tym, że AI przejmie wiele stanowisk pracy. Często jednak zapominamy, że technologia stworzy też zupełnie nowe zawody. Warto jednak pamiętać, że praca ze sztuczną inteligencją wiąże się z koniecznością dobrej znajomości angielskiego, gdyż to właśnie w tym języku najszybciej rozwijana jest ta technologia – podkreśla Gina Sole z Preply.

Wśród zawodów zajmujących się AI rośnie zapotrzebowanie na:

  • programistów AI,
  • naukowców zajmujących się danymi oraz analityków z wiedzą specjalistyczną,
  • specjalistów ds. User Experience oraz interakcji między człowiekiem a komputerem,
  • kreatywnych profesjonalistów potrafiących współpracować z narzędziami AI,
  • specjalistów ds. etyki AI,
  • specjalistów ds. prywatności danych,
  • strategów ds. wdrażania AI.

Fot. i oprac. na podst.: mat. prasowe Preply.