Na czym polega związek kohabitacyjny i jak odnosi się do tego prawo w Polsce?

Młodzi ludzie coraz częściej wchodzą w związek kohabitacyjny, który bardzo często mylony jest z konkubinatem. Poznaj definicję związku kohabitacyjnego i dowiedz się jak taki związek wygląda w Polsce.

Związek kohabitacyjny — co to jest

Znalezione obrazy dla zapytania związek kohabitacyjny

Sformułowanie związek kohabitacyjny ma swoją genezę w języku francuskim, gdzie słowo „kohabitacja” – „con” oznacza „z” a „habitare” – „mieszkać. W związku z powyższym związek kohabitacyjny to rodzaj relacji, w której para mieszka ze sobą, ale nie jest małżeństwem. Wspólne zamieszkanie jest warunkiem, aby dany związek nazwać kohabitacyjnym.

Związek kohabitacyjny potocznie nazywany jest „życiem na kocią łapę”. Nie ma jasno określonych reguł takiego związku, to partnerzy sami je ustalają. Zasady najczęściej dotyczą podziału obowiązków, wspólnych wydatków oraz spędzania wolnego czasu. Najczęściej taki związek jest sprawdzianem przed małżeństwem. Partnerzy sprawdzają w ten sposób czy do siebie pasują, przyzwyczajają się do potrzeb drugiej osoby, oswajają z jej stałą obecnością.

Na związek kohabitacyjny decydują się również często rozwodnicy, którzy chcą mieszkać z partnerem i tworzyć z nim rodzinę, ale nie koniecznie mają ochotę na powtórny ożenek. Związki kohabitacyjne są akceptowalne społecznie i nikogo nie dziwi taki stan.

Związek kohabitacyjny w Polsce

Ponieważ zwiazek kohabitacyjny jest nieformalny, ludzie w nim żyjący nie są w żaden sposób uprzywilejowani. Wręcz przeciwnie. Para żyjąca w takim związki nie może korzystać z udogodnień dostępnych dla małżeństw, nie może się wspólnie rozliczać, nie może mieć wspólnoty majątkowej, partnerzy mogą po sobie dziedziczyć. Dodatkowo na swojej drodze napotykają wiele przeszkód, m.in. w szpitalach nie mogą dowiedzieć się o stanie zdrowia partnera, na poczcie nie mogą odebrać jego korespondencji. Na wszystko potrzebują specjalnych upoważnień.

Wiele państw wychodzi naprzeciw swoim obywatelom. Np. w Niemczech, Anglii, Grecji i Czechach można zarejestrować taki związek. W Polsce niestety jeszcze nie ma takiego prawa.