Zabrudzenia powstałe na skutek wycieku na odzież, torebkę, portfel czy biurko płynu (tuszu) z długopisu da się usunąć, ale wcale nie jest to takie proste. Specyficzna struktura tego, czym piszemy, używając długopisów sprawia, że niestety zwykła woda nie będzie tu pomocna. Uporczywe pocieranie bez żadnych środków wspomagających również może dać efekty gorsze niż sama plama. Co więc robić gdy nasza ulubiona koszulka, albo wnętrze fajnej torebki zostało pobrudzone niedomkniętym długopisem? Jak się tego pozbyć?
Plamy z długopisu na różnych materiałach – jak je usunąć?
Na tkaninach najlepiej wykorzystać do tego celu zmywacz do paznokci lub piankę do golenia. Uwaga: w pierwszym przypadku należy zwrócić uwagę na typ materiału, jeśli np. bluzka wykonana jest z delikatnej tkaniny, to polanie jej zmywaczem może być katastrofalne w skutkach, dlatego lepiej wykorzystać piankę. Na tkaninach mocnych, zmywacz powinien sprawdzić się bardzo dobrze, jednak zawsze warto przeprowadzić test np. na lewej stronie danej odzieży. Jeśli zmywacz jej nie odbarwi, wtedy spokojnie można go wykorzystać na stronie wierzchniej.
Osobom, które nie lubią ryzykować, poleca się usuwać plamy z długopisu innymi, domowymi metodami. Wśród nich na szczególną uwagę zasługują:
- Szare mydło – naprawdę dobrze się sprawdza
- Kwaśne mleko (najlepiej zimne, wyjęte prosto z lodówki)
- Sok z cytryny
- Spirytus (im wyższa zawartość alkoholu tym lepiej)
- Lakier do włosów
- Gumka do ścierania (zwykła, tradycyjna)
- Pasta do zębów
- Woda kolońska
Torebki, portfele, saszetki – ze skóry naturalnej i ekologicznej najlepiej w przypadku zabrudzenia długopisem potraktować spirytusem lub denaturatem. Najpierw wilgotną ściereczką ścieramy tyle plamy ile się da, później czyścimy środkiem spirytusowym (np. nasączonym nim wacikiem). W sklepach można też dostać specjalne sztyfty do wywabiania długopisu ze skóry.
Meble, kanapy, tapicerka – tu również numer jeden co do skuteczności stanowi spirytus i to ten wysokoprocentowy. Dobrą metodą jest też zastosowanie soku z cytryny, kwaśnego mleka, czy zmywacza do paznokci ale tu dobrze jest wykonać test na niewidocznej części mebla tak, żeby nie okazało się, że jedną plamę opłacimy odbarwieniem się materiału obiciowego mebla. Sprawdzonym patentem na plamy na meblach jest też mieszanka sody oczyszczonej z wodą, w proporcji 3-4 łyżki ody na litr wody.
Tapeta – patrz wyżej, najlepsza w tym przypadku będzie mikstura z sody oczyszczonej. Tapetę należy nią nawilżać bardzo ostrożnie tak, żeby jej nie zetrzeć. Żadnego mocnego szorowania!